Aud Valla - Instytut Pileckiego
Obywatelka Norwegii, udzielała jeńcom wojennym wsparcia podczas ucieczek, była ich przewodniczką przy przekraczaniu norwesko-szwedzkiej granicy.
Aud Sejlelid, jak brzmiało jej panieńskie nazwisko, całe swoje życie związała z niewielką miejscowością Hemnesberget, położoną na północy Norwegii, w malowniczej krainie fiordów. W czasie wojny pracowała najpierw w aptece, a następnie została zatrudniona jako telefonistka w Norweskim Przedsiębiorstwie Telefonicznym i Telegraficznym. Zetknęła się wówczas z polskimi jeńcami wojennymi, którzy latem 1942 roku zostali przywiezieni do Hemnesberget i osadzeni w budynku służącym wcześniej za dom modlitwy. Niemcy wykorzystywali Polaków do wykonywania różnego rodzaju prac na terenie gminy Hemnes. Mimo że więźniowie byli stale pilnowani, udało im się nawiązać kontakty z miejscową ludnością, w której była dwudziestoletnia Aud. Wraz z innymi dziewczętami dostarczała jeńcom jedzenie, paczki z ubraniami i pisała do nich listy. Aud zdecydowała się jednak zaangażować w pomoc Polakom jeszcze bardziej, przez co naraziła się na aresztowanie przez Niemców – udzielała więźniom wsparcia podczas ucieczek, będąc ich przewodniczką przy przekraczaniu norwesko-szwedzkiej granicy. 2 lutego 1943 roku Aud pomogła wydostać się na wolność Janowi Szkolnemu i Alfonsowi Łuczkowi. Zaprowadziła ich bezpiecznie do granicy szwedzkiej. Jeszcze tego samego miesiąca pomogła w ucieczce innemu polskiemu więźniowi, Janowi Mroczkowi, któremu w charakterze przewodnika towarzyszyła przez znaczną część drogi. Gdy w czasie podróży natrafili na strażników niemieckich, udali, że są spacerującą parą zakochanych, dzięki czemu uniknęli dekonspiracji. Po wojnie Aud wyszła za mąż za Haralda Johana Vallę, miała jednego syna, Håvarda. Polaków zachowała w życzliwej pamięci – korespondowała z Janem Mroczkiem i odwiedziła go w Szwecji, gdzie zamieszkał wraz z żoną i synem. Ponadto w latach 80. XX wieku zaangażowała się w ogólnokrajową zbiórkę pomocy dla Polaków, organizowaną przez Norweskie Kobiece Towarzystwo Ochrony Zdrowia. Ufundowane przez nią paczki dotarły do rodzin ze Szczecina, Gdańska oraz Górzna koło Piły. Aud Valla zmarła 30 czerwca 2014 roku.
Druga ucieczka, przy której pomagałam, była ostatnią w lutym 1943 roku.
Pomogłam wtedy Janowi Mroczkowi, więźniowi, z którym korespondowałam
i wysyłałam [mu] paczki. […] Umówiliśmy się, że chociaż w obozie zrobiło
się rygorystycznie, to w określone dni będzie próbował się wydostać. […]
Ucieczka poszło tak łatwo, że prawie nie ma o czym mówić. Ale niewiele
brakowało, żeby nas złapano i wszystko skończyło się katastrofą.
Wywiad Torsteina Finnbakka z Aud Vallą, zapis w posiadaniu Instytutu Pileckiego.
Zobacz także
- Sofia Kyc (1890–?) Pawło Kyc (1897–?)
odznaczeni
Sofia Kyc (1890–?) Pawło Kyc (1897–?)
Pawło Kyc postanowił pomóc dwóm rodzinom, które mieszkały w sąsiedztwie. Kamila Ziółkowska wspominała, że kiedy „Zbliżał się wieczór, przyszedł sąsiad Ukrainiec Kyc i mówi, by nie nocować w domu”.
- Oksana Karpiuk (1892-?)
odznaczeni
Oksana Karpiuk (1892-?)
O zmroku kobieta odnalazła dzieci. Ukryła u siebie nie tylko najmłodszych z polskiej rodziny Adamowiczów, ale również starszych członków polskiej rodziców i babcię.
- Jewhenia Bondaruk (1922–ok. 1995) Prokop Bondaruk (1918–2001)
odznaczeni
Jewhenia Bondaruk (1922–ok. 1995) Prokop Bondaruk (1918–2001)
Jewhenia i Prokop Bondarukowie mieszkali niedaleko matki Jewhenii, Oksany Karpiuk. Dali schronienie nie tylko najmłodszym z polskiej rodziny Adamowiczów, ale również rodzicom i babci.