Jack Fairweather, autor książki The Volunteer, w Polsce - Instytut Pileckiego

Jack Fairweather, autor książki The Volunteer, w Polsce

Przedstawiciele Instytutu wraz Jackiem Fairweatherem przyjechali do Polski zaraz po zakończeniu międzynarodowej trasy promującej najnowszą książkę o Witoldzie Pileckim.

Podczas spotkania z dziennikarzami i publicznością opowiedzieli o wielkim zainteresowaniu jakie wzbudziła książka w Stanach Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii.

fot. Pat Mic

Poza Polską historia Pileckiego jest wciąż niedostatecznie dobrze znana. Książka Jacka Fairweathera ma szanse to zmienić – mówi dr Wojciech Kozłowski, dyrektor Instytutu Pileckiego. – W odbiorze czytelników na zachodzie jest to historia o walce Pileckiego z nazistami w Auschwitz. Została napisana przystępnym językiem i świetnie się ją czyta. Ta opowieść potrafi zafascynować. Czytelnikom książki udziela się zaskoczenie Jacka Fairweathera faktem, że w obozie Auschwitz tworzenie ruch oporu było w ogóle możliwe. To zdziwienie zainspirowało Jacka Fairweathera do napisania książki – podkreślił Kozłowski.

Spotkanie w Ambasadzie RP w Waszyngtonie, fot. Martin Wołk/Ambasada RP w Waszyngtonie
Spotkanie w Ambasadzie RP w Waszyngtonie, fot. Martin Wołk/Ambasada RP w Waszyngtonie
Spotkanie w Ambasadzie RP w Waszyngtonie, fot. Martin Wołk/Ambasada RP w Waszyngtonie
Spotkanie w Ambasadzie RP w Waszyngtonie, fot. Martin Wołk/Ambasada RP w Waszyngtonie
Spotkanie w Ambasadzie RP w Waszyngtonie, fot. Martin Wołk/Ambasada RP w Waszyngtonie
Spotkanie w Ambasadzie RP w Waszyngtonie, fot. Martin Wołk/Ambasada RP w Waszyngtonie
Spotkanie w Ambasadzie RP w Waszyngtonie, fot. Martin Wołk/Ambasada RP w Waszyngtonie
Spotkanie w Ambasadzie RP w Waszyngtonie, fot. Martin Wołk/Ambasada RP w Waszyngtonie
Spotkanie w Ambasadzie RP w Waszyngtonie, fot. Martin Wołk/Ambasada RP w Waszyngtonie

The Volunteer: The True Story Of The Resistance Hero Who Infiltrated Auschwitz opowiada o Witoldzie Pileckim, między innymi o jego uwięzieniu i konspiracji w niemieckim obozie Auschwitz. Książka została opublikowana równolegle przez Harper Collins (USA) i Penguin Random House (Wielka Brytania). Trwają już prace nad jej polską wersją, zostanie wydana w styczniu 2020 roku. Jack Fairweather zdradził, że biografia jest już tłumaczona także na inne języki i będzie publikowana jeszcze w pięciu innych krajach.

fot. Pat Mic

Jack Fairweather jest brytyjskim pisarzem i dziennikarzem. Był m.in. szefem biura brytyjskiego dziennika „Daily Telegraph" w Bagdadzie i fotoreporterem amerykańskiego „Washington Post" w Afganistanie. Jest laureatem prestiżowych nagród dziennikarskich. Podczas konferencji podkreślił, że książka doczekała się już pozytywnej recenzji w magazynie „Kirkus”. Magazyn ogłosił ją książką lipca. Zacytował też autora bestsellerów „New York Timesa”, Sebastiana Jungera, który napisał: „Znakomicie napisana i oszałamiająco dobrze udokumentowana… Fairweather wydobył na światło dzienne historię o nieocenionej wartości i dostarczyła nam ją w najbardziej wciągającej prozie, jaką dane mi było czytać od dłuższego czasu.”

Spotkanie w ambasadzie RP w Londynie, fot. Ambasada RP w Londynie, Artur Partyka
Spotkanie w ambasadzie RP w Londynie, fot. Ambasada RP w Londynie, Artur Partyka
Spotkanie w ambasadzie RP w Londynie, fot. Ambasada RP w Londynie, Artur Partyka
Spotkanie w ambasadzie RP w Londynie, fot. Ambasada RP w Londynie, Artur Partyka
Spotkanie w ambasadzie RP w Londynie, fot. Ambasada RP w Londynie, Artur Partyka
Spotkanie w ambasadzie RP w Londynie, fot. Ambasada RP w Londynie, Artur Partyka
Spotkanie w ambasadzie RP w Londynie, fot. Ambasada RP w Londynie, Artur Partyka
Spotkanie w ambasadzie RP w Londynie, fot. Ambasada RP w Londynie, Artur Partyka

Fairweather podkreślił, że książka opiera się na ponad trzech latach pracy zespołu naukowców w Polsce, Wielkiej Brytanii, Stanach Zjednoczonych, Szwajcarii i Izraelu. The Volunteer odkrywa nowe fakty z życia Pileckiego jako świadka Holokaustu.

Historia bohatera

Latem 1940 roku, niemal rok po niemieckim ataku na Polskę, agent podziemnego ruchu oporu Witold Pilecki przyjął misję zbadania losów tysięcy ludzi, którzy trafiali do nowego obozu koncentracyjnego Auschwitz. Jego zadaniem było dostarczanie informacji o nazistowskich zbrodniach oraz zebranie tajnej armii, która wznieciłaby powstanie.

Witold Pilecki z żoną Marią i synem Andrzejem, fot. Archiwum rodzinne

Pilecki był w obozie świadkiem, a zarazem ofiarą niewyobrażalnego sadyzmu znęcających się nad więźniami nazistów. Zaczął organizować tajną siatkę wśród Polaków, którzy podzielając jego przekonania zdecydowali się na walkę w konspiracji. Pierwsze informacje o zbrodniach, dostarczone z narażeniem życia do polskiego rządu na uchodźstwie w Londynie, nie wywołały jednak żadnego odzewu. Wystosowany do Brytyjczyków apel o zbombardowanie Auschwitz również trafił w próżnię.

W lipcu 1942 roku nadeszły pierwsze transporty słowackich Żydów, które poddano selekcji do komór gazowych – Auschwitz szybko zmienił się ze straszliwego obozu pracy w miejsce masowego mordu europejskich Żydów.

fot. Pat Mic

Zbierając informacje o największej zbrodni Niemców, Pilecki zdał sobie sprawę, że łatwiej byłoby przekonać innych do działania osobiście – poprzez ucieczkę z obozu. W akcji równie śmiałej i niewiarygodnej jak jego dobrowolne uwięzienie w obozie, Pilecki wydostał się z Auschwitz i dostarczył do Warszawy jedne z pierwszych dowodów na eksterminację Żydów. W ten sposób dał alianckim dowódcom szansę na ocalenie setek tysięcy żydowskich istnień. Po opuszczeniu obozu Pilecki kontynuował podziemną działalność przeciwko nazistom. Po wojnie zwrócił swój opór przeciw sowieckim „wyzwolicielom” Polski, ale został zdradzony – ostatecznie niezłomnego bojownika o wolność spotkał tragiczny los, którego uniknął z ręki Niemców.

– Podjąłem próbę zrozumienia, co wyróżniało tego Polaka i co sprawiło, że zaryzykował wszystko, by nieść pomoc bliźnim – mówi Jack Fairweather. – Jak zwykły człowiek znalazł moralną siłę, by rozpracować i ujawnić największe niemieckie zbrodnie, gdy inni odwracali wzrok?

Zobacz także