Zinaida Giergiel z d. Radczuk (1912—1989) - Instytut Pileckiego
Latem 1943 roku Zinaida Giergiel spodziewając się, że Polacy będą próbowali wrócić do swojego gospodarstwa, dlatego wypatrywała wracających sąsiadów. Dzięki temu mogła ostrzec polską rodzinę, że w ich domu nadal czeka oddział OUN UPA.
Od początku II wojny światowej, po zajęciu terenów Polski przez ZSRS i nazistowskie Niemcy, polityka okupacyjna obu państw totalitarnych ukierunkowana była na dzielenie i antagonizowanie obywateli II RP, szczególnie na Kresach, gdzie obok siebie żyli Polacy, Ukraińcy, Białorusini i Żydzi. Latem 1943 roku na Wołyniu doszło do zorganizowanej akcji czystek etnicznych, podczas której oddziały OUN-UPA, przy pomocy lokalnej ludności ukraińskiej, przeprowadziły masowe mordy na Polakach. We wsi Marcelówka, położonej niedaleko Włodzimierza Wołyńskiego, znajdujące się obok siebie gospodarstwa zamieszkiwała polska rodzina Zarembów i ukraińska Giergielów.
Wieloletnia sąsiedzka więź zwyciężyła nad podsycanymi podziałami między narodami. Gdy Anatolij Giergiel dowiedział się o planowanym przez ukraińskich nacjonalistów ataku na Polaków, postanowił ostrzec swojego przyjaciela Władysława Zarembę, a ten mógł ostrzec innych mieszkańców wsi. Dzięki temu rzezi uniknęła nie tylko rodzina Zarembów, ale także inni Polacy mieszkający w Marcelówce.
Zinaida Giergiel spodziewała się, że Polakom poza domem będzie doskwierać głód i będą próbowali wrócić do swojego gospodarstwa, dlatego czekała kilka dni, wypatrując wracających sąsiadów. Dzięki temu mogła ostrzec Rozalię Zarembę, że w ich domu nadal czeka oddział OUN UPA, w ten sposób po raz drugi ratując Zarembom życie.
fot. Zinaida Giergiel / Zbiory rodzinne Tamary Handij
Zobacz także
- Petro Hrudzewycz
odznaczeni
Petro Hrudzewycz
(1939–2022)Kiedy komunistyczni aparatczycy polecili mu usunąć krzyż z mogiły polskich żołnierzy, odmówił. Choć poniósł dotkliwą karę za swój opór, do dziś uczestniczy w obchodach bitwy zwanej polskimi Termopilami.
- Chaim Yisroel Eiss
odznaczeni
Chaim Yisroel Eiss
(1876–1943)Działał w Grupie Ładosia, która w czasie drugiej wojny światowej zajmowała się organizacją i produkcją nielegalnych paszportów krajów latynoamerykańskich. Przekazywane Żydom dokumenty istotnie zwiększały szansę na przeżycie.
- Jenő Etter (1889–1973)
odznaczeni
Jenő Etter (1889–1973)
Burmistrz węgierskiego Ostrzyhomia otrzymał dziesiątki listów napisanych po polsku. O wdzięczności polskich uchodźców świadczyły już same nagłówki: „Kochany Panie Kapitanie!”, „Drogi Panie Doktorze!”. Jenő Etter rozumiał je wszystkie.