Pedro Correia Marques - Instytut Pileckiego

Medal / Odznaczeni

Pedro Correia Marques (1890–1972)

Odznaczony w 2022 roku.

Zaczęło się od pisania krótkich notek i sprzątania redakcji miesięcznika „Rosário”. Pod koniec lat 30. XX w. Correia Marques kierował „A Voz” – najchętniej prenumerowanym dziennikiem w Portugalii. Jako uznany dziennikarz odwiedził wówczas m. in. Polskę.

Kiedy wybuchła II wojna światowa, gazeta Marquesa od samego początku donosiła o brutalności Niemców w Polsce: łapankach, masowych rozstrzeliwaniach, prześladowaniach duchowieństwa i tragicznym losie polskich dzieci. Neutralna Portugalia starała się utrzymywać poprawne relacje z III Rzeszą, dlatego Marques, pisząc prawdę o Polsce, zmagał się z cenzurą
oraz nieprzychylnością środowiska dziennikarskiego i władz. Jednocześnie
redaktora wspierała lizbońska placówka rządu RP na uchodźstwie, przekazując mu wiarygodne materiały o sytuacji w okupowanej Polsce.

Po wybuchu powstania warszawskiego w „A Voz” niemal codziennie publikowano relacje z walczącego miasta. Tuż po upadku zrywu, w październiku 1944 roku Marques wydał wielostronicową broszurę „Varsóvia!
Um caso de consciência internacional"
(„Warszawa! Przypadek międzynarodowego sumienia"), w której przekazywał informacje o okrucieństwach Niemców, cynizmie Sowietów oraz bierności aliantów zachodnich. Broszurę rozesłał do najważniejszych osób w Portugalii, w tym do premiera Antónia Salazara. Naciski dyplomatów III Rzeszy doprowadziły do częściowej konfiskaty nakładu publikacji.

W korespondencji z polskim ministrem spraw zagranicznych Stanisławem
Kotem we wrześniu 1944 roku Pedro Correia Marques napisał: „Bronię sprawiedliwości i prawa Narodów, a szczególnie bronię Polski, gdyż jej prawa i należna sprawiedliwość są wyjątkowo naruszane w porównaniu z innymi uciemiężonymi krajami Europy i świata […]. Chciałbym przytoczyć łacińską maksymę – amicus Plato, magis amica veritas [przyjacielem mym Platon, lecz większą przyjaciółką jest prawda]”.

Po wojnie Marques nadal działał na rzecz Polski, nagłaśniając  niesprawiedliwe jej traktowanie – krytykował porządek jałtański i włączenie
Polski do bloku sowieckiego.

Wielce Szanowny Panie i Drogi Przyjacielu, czytając o Pańskich artykułach dotyczących politycznej przyszłości Europy, chciałbym wyrazić w niniejszym liście swoją wdzięczność za Pańską postawę w sprawie niepodważalnego prawa do niezależności
i równości narodów. Niezwykle się Pan zasłużył, ułatwiając czytelnikom lepsze zrozumienie naszej wspólnej sprawy, jak również poznanie tak tragicznego i heroicznego wysiłku Warszawy.

 

Zobacz także

  • Peter Fraser (1884-1950) Janet Fraser (1888-1945)

    odznaczeni

    Peter Fraser (1884-1950) Janet Fraser (1888-1945)

    Jesienią 1944 roku u wybrzeży Nowej Zelandii przycumował transportowiec USS General George M. Randall. Do zejścia na ląd szykowało się 733 polskich dzieci, przeważnie sierot, wraz z opiekunami. Ich szlak wiódł z Polski przez Syberię i Iran.

  • Elna Gistedt-Kiltynowicz

    odznaczeni

    Elna Gistedt-Kiltynowicz
    (1895–1982)

    Gdy w 1922 roku Elna Gistedt wyszła za mąż za przemysłowca Witolda Kiltynowicza, Polska stała się dla niej drugą ojczyzną. Szwedka przez lata występowała w stołecznych operetkach. Warszawska publiczność ją uwielbiała.

  • Oksana Karpiuk (1892-?)

    odznaczeni

    Oksana Karpiuk (1892-?)

    O zmroku kobieta odnalazła dzieci. Ukryła u siebie nie tylko najmłodszych z polskiej rodziny Adamowiczów, ale również starszych członków polskiej rodziców i babcię.