Władysława Nagórka z d. Lech (1895—1981) - Instytut Pileckiego
Żydzi z Otwocka zostali przesiedleni do utworzonego w mieście getta. Podczas akcji likwidacyjnej z 1942 r. tysiące z nich zostało zamordowanych lub trafiło do obozu zagłady w Treblince. Nagórkowie przyjęli do swojego domu i uratowali pięciu Żydów.
Słynący z uzdrowisk podwarszawski Otwock zamieszkiwało przed wojną ponad 10 000 Żydów. Wrzesień 1939 roku przyniósł koniec rozwijającej się od XIX wieku społeczności. Okupacja niemiecka oznaczała początek prześladowań i strach przed wywózką. W 1940 roku Niemcy odseparowali żyjących dotąd obok siebie Żydów i Polaków. Żydzi z Otwocka i okolicznych miejscowości zostali przesiedleni do utworzonego w mieście getta. Podczas akcji likwidacyjnej z 1942 roku tysiące z nich zostało zamordowanych lub trafiło do obozu zagłady w Treblince.
Antoni i Władysława Nagórkowie mieszkali na obrzeżach miasta. Antoni do wybuchu wojny pracował na kolei, Władysława zajmowała się domem. W czasie wojny uratowali od Zagłady pięciu Żydów. Jednym z nich był Benjamin Krochmalik. Najprawdopodobniej znali się z Nagórkami przed wojną — mężczyzna był wówczas fryzjerem w pobliskiej Kołbieli. W sierpniu 1942 roku, gdy wracał z pracy poza gettem, Władysława przywołała go do siebie i ostrzegła, że grozi mu aresztowanie i wywózka. Zaproponowała schronienie. Ukrywając się w domu Antoniego i Władysławy, Benjamin przeżył okupację. Choć po wojnie zamieszkał z rodziną w Australii, od 1973 roku corocznie ich odwiedzał.
Zobacz także
- Konstanty Rokicki (1899—1958)
odznaczeni
Konstanty Rokicki (1899—1958)
Jako członek Grupy Ładosia samodzielnie wypisał kilka tysięcy blankietów paszportowych Republiki Paragwaju, które — szmuglowane na teren okupowanej Polski — dawały Żydom szansę na uniknięcie Zagłady.
- Julien Bryan
odznaczeni
Julien Bryan
(1899–1974)Od 7 września 1939 roku Julien Bryan, za pomocą kamery i aparatów, dokumentował życie walczącego miasta i brutalność niemieckich ataków, których ofiarami padali warszawiacy.
- Paul Super
odznaczeni
Paul Super
(1880–1949)Paul Super w Polsce miał spędzić tylko osiem miesięcy. W 1922 roku razem z rodziną przyjechał do Warszawy, aby z ramienia amerykańskiego Związku Młodzieży Chrześcijańskiej (YMCA) budować struktury organizacji. Trwało to do września 1939 roku.