Paul Super - Instytut Pileckiego
Paul Super w Polsce miał spędzić tylko osiem miesięcy. W 1922 roku razem z rodziną przyjechał do Warszawy, aby z ramienia amerykańskiego Związku Młodzieży Chrześcijańskiej (YMCA) budować struktury organizacji. Trwało to do września 1939 roku.
Po wybuchu wojny Super opuścił Polskę, lecz nie opuścił Polaków w potrzebie. W Rumunii założył Amerykańską Komisję Pomocy Polakom (AKPP), która współpracowała z YMCA. Za jej pośrednictwem skutecznie zbierał pieniądze na rzecz polskich uchodźców. Wspierał także Polaków na Węgrzech. AKPP pomagała też internowanym polskim żołnierzom – dostarczała żywność, lekarstwa, ubrania cywilne, ułatwiała ucieczkę.
W siedzibie Komisji w Bukareszcie otwarto zakonspirowany punkt werbunkowy.
Ochotnicy trafiali do utworzonego z inicjatywy Supera obozu junackiego w Timişu de Jos, skąd później byli potajemnie wysyłani do polskich jednostek we Francji.
Tam też w lutym 1940 roku wyjechał Super, gdzie pod jego kierownictwem
komórki YMCA wspierały rozwój i szkolenie polskiej armii. Po upadku Francji powrócił do Stanów Zjednoczonych, gdzie został dyrektorem generalnym YMCA na Polskę. Wówczas jeszcze bardziej rozszerzył akcję pomocy. YMCA otwierała świetlice, stołówki, organizowała dach nad głową, rozdawała ciepłą odzież uciekinierom z Polski, cywilom i żołnierzom rozproszonym w 18 państwach świata – w Azji, Afryce i Europie. Super publikował także artykuły na temat polskiego wysiłku wojennego i sytuacji w okupowanej Polsce. Za całą tę działalność dziękowali mu politycy rządu RP na emigracji, działacze społeczni i inni uchodźcy.
Już po wojnie, w 1948 roku, kiedy władze komunistyczne obserwowały działania YMCA w Polsce, jej członkowie pisali do Paula Supera: „choć koleje losu rozdzieliły nasze drogi, to jednak zawsze o Tobie pamiętamy […] Jesteśmy pewni, że w lepszych czy gorszych warunkach potrafiłbyś
z nami tak samo pracować – w myśl jednej idei, która nami wszystkimi
kieruje – służby ludziom".
Niechaj Polacy przy sposobności pospieszą do tych środowisk, gdzie mówić będzie o Polsce Paul Super. Zobaczą i usłyszą człowieka o wielkim rozumie i wielkim sercu, który uczy, jak należy na Polskę patrzeć, jak Ją cenić i jak kochać.
Zobacz także
- Piotr Parfeniuk
odznaczeni
Piotr Parfeniuk
(1904–1993)Przez większość swojego długiego życia używał imienia Piotr, jednak rodzice nazwali go Petro. Jeszcze przed wojną poznał Stasię z polskiej rodziny Czerwinków – swoją przyszłą żonę.
- Jozef Lach (1905–1993)
odznaczeni
Jozef Lach (1905–1993)
W październikową noc 1939 roku do domu Jozefa i Žofii Lachów w Popradzie na Słowacji zapukało czterech mężczyzn. Przybyli zza górujących nad miastem Tatr, z okupowanej Polski.
- Erzsébet Szápáry (1902-1980) Antal Szápáry (1905-1972)
odznaczeni
Erzsébet Szápáry (1902-1980) Antal Szápáry (1905-1972)
Erzsébet i Antal Szápáry należeli do znanej węgierskiej rodziny arystokratycznej. Ich matką była Polka, Maria Przeździecka. Nie był to fakt bez znaczenia, gdyż od 1939 roku rodzeństwo działało na rzecz polskich uchodźców.