Edith Weiss - Instytut Pileckiego
Pochodziła z rodziny węgierskich przemysłowców żydowskich. Jej ojciec Manfred Weiss za dostawy dla armii Austro-Węgier otrzymał od cesarza Franciszka Józefa tytuł barona. Wychowywała się w dostatku, ale też w atmosferze szacunku dla ludzi w potrzebie.
Od młodości angażowała się w działalność dobroczynną. Kiedy wybuchła wojna, baronówna skierowała swoją pomoc do tysięcy Polaków, którzy szukali schronienia na Węgrzech.
W 1939 roku Weiss została członkinią Węgiersko-Polskiego Komitetu
Opieki nad Uchodźcami. Zrzeszał on działaczy społecznych z węgierskich
elit, którzy chcieli pomóc uchodźcom z Polski. Działała w komórce odpowiedzialnej za kierowanie do pracy. Internowanym Polakom z różnych grup zawodowych umożliwiała opuszczenie obozów, proponując wyjazd do pracy we Francji lub nawet w Iraku – krajach uznawanych na początku wojny za bezpieczne i wolne od wpływów Niemiec.
Z własnej inicjatywy rozsyłała internowanym arkusze werbunkowe, choć po interwencji władz wojskowych musiała zaprzestać akcji rekrutacyjnej. Uprzywilejowany status arystokratki nadal jednak otwierał jej drzwi do wielu ważnych osób na Węgrzech. W ten sposób zabiegała o polepszenie losu polskich uciekinierów.
Oprócz zaangażowania w Węgiersko-Polskim Komitecie Opieki nad Uchodźcami Weiss działała z ramienia wielu żydowskich organizacji na Węgrzech i współpracowała z przedstawicielami Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża. Interweniowała w sprawie polskich Żydów
na Węgrzech, chroniąc ich przed deportacją i zabiegając o polepszenie
ich warunków życiowych.
Kiedy Niemcy zajęli Węgry w marcu 1944 roku, baronównie i jej najbliższym
groziła wywózka do Auschwitz. W zamian za okup, na który składał się cały rodzinny majątek, w maju 1944 roku Weissowie opuścili Węgry i wyjechali do neutralnej Portugalii. Dzięki temu Edith ocalała z Zagłady.
Po wojnie zamieszkała w USA. Nigdy już nie odwiedziła swojej ojczyzny.
W październiku 1939 roku Ministerstwo Spraw Wewnętrznych przystąpiło do uruchomienia ośrodka [dla] młodzieży harcerskiej, przydzielając na ten cel wielki dwór w Somló-Szöllős, mogący pomieścić około 100 osób. Młodzież przy pomocy i pod kierunkiem fachowych robotników szybko przystosowała przydzielone pomieszczenie do potrzeb ośrodka tak, że w listopadzie 1939 r.
rozpoczęto naukę. Tam też powstało pierwsze polskie gimnazjum na Węgrzech przy wydatnej pomocy organizacyjnej Weiss Edit, zmuszonej następnie do wycofania się z pracy społecznej przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych na skutek nacisku niemieckiego z uwagi na żydowskie jej pochodzenie.
Zobacz także
- Jewhenia Bondaruk (1922–ok. 1995) Prokop Bondaruk (1918–ok. 1990)
odznaczeni
Jewhenia Bondaruk (1922–ok. 1995) Prokop Bondaruk (1918–ok. 1990)
Jewhenia i Prokop Bondarukowie mieszkali niedaleko matki Jewhenii, Oksany Karpiuk. Dali schronienie nie tylko najmłodszym z polskiej rodziny Adamowiczów, ale również rodzicom i babci.
- Petro Hrudzewycz
odznaczeni
Petro Hrudzewycz
(1939–2022)Kiedy komunistyczni aparatczycy polecili mu usunąć krzyż z mogiły polskich żołnierzy, odmówił. Choć poniósł dotkliwą karę za swój opór, do dziś uczestniczy w obchodach bitwy zwanej polskimi Termopilami.
- prof. Władysław Konopczyński (1880—1952)
odznaczeni
prof. Władysław Konopczyński (1880—1952)
Po upadku powstania warszawskiego, wśród tłumu ciągnącego z płonącego miasta znajdowała się rodzina polskiego historyka żydowskiego pochodzenia Ludwika Widerszala. Konopczyński udzielił jej schronienia w Młyniku,gdzie przebywała aż do zakończenia wojny.