dr Juliusz Kühl (1913—1985) - Instytut Pileckiego

Działał w Grupie Ładosia, która w czasie drugiej wojny światowej zajmowała się organizacją i produkcją nielegalnych paszportów krajów latynoamerykańskich. Przekazywane Żydom dokumenty istotnie zwiększały szansę na przeżycie.
Juliusz Kühl pochodził z rodziny ortodoksyjnych Żydów. Urodzony w Sanoku, w 1929 roku przyjechał do Szwajcarii, by podjąć studia na Uniwersytecie w Bernie. W czasie prac nad rozprawą doktorską o polsko-szwajcarskich stosunkach handlowych rozpoczął współpracę z Poselstwem RP w Bernie, dzięki czemu po rozpoczęciu II wojny światowej został tam zatrudniony jako urzędnik konsularny.

W ramach działań grupy Ładosia był odpowiedzialny za pozyskiwanie latynoamerykańskich blankietów paszportowych oraz za kontakty z organizacjami żydowskimi. Szwajcaria do końca wojny nie uznała jego statusu dyplomatycznego, w związku z czym był dwukrotnie przesłuchiwany przez szwajcarską policję, prowadzącą śledztwo w sprawie wystawiania nielegalnych paszportów.
Po wojnie początkowo pozostał w Szwajcarii. W 1949 wyjechał do Kanady, a w 1980 przeniósł się do USA, gdzie zmarł w 1985 roku.
GRUPA ŁADOSIA
Zwana również berneńską, składała się z polskich dyplomatów, pracowników Poselstwa RP w Bernie oraz współpracujących z nimi przedstawicieli organizacji żydowskich. Na czele grupy stał Aleksander Ładoś, chargé d’affaires polskiego poselstwa. Oprócz niego członkami grupy byli trzej inni polscy dyplomaci zatrudnieni w Poselstwie RP: Stefan Ryniewicz, Konstanty Rokicki i Juliusz Kühl, oraz dwaj działacze szwajcarskich organizacji żydowskich: Abraham Silberschein i Chaim Eiss.

Grupa w czasie drugiej wojny światowej zajmowała się organizacją i produkcją nielegalnych paszportów krajów latynoamerykańskich (przede wszystkim Paragwaju). Początkowo akcja dotyczyła Żydów przebywających w gettach na terenie okupowanej Polski, ale z czasem paszporty zaczęto wysyłać także do innych krajów, m.in. do Holandii.
Przekazywane Żydom dokumenty istotnie zwiększały szansę na przeżycie — dzięki nim ich posiadacze mogli trafić do obozów internowania, a nie obozów zagłady. Szacuje się, że grupa wystawiła paszporty nawet dla 10 000 osób.
fot. domena publiczna
Zobacz także
- Edith Weiss
odznaczeni
Edith Weiss
(1899–1967)Pochodziła z rodziny węgierskich przemysłowców żydowskich. Jej ojciec Manfred Weiss za dostawy dla armii Austro-Węgier otrzymał od cesarza Franciszka Józefa tytuł barona. Wychowywała się w dostatku, ale też w atmosferze szacunku dla ludzi w potrzebie.
- Martha Gammer (1947)
odznaczeni
Martha Gammer (1947)
Martha Gammer, od lat 70 XX w. działała na rzecz lokalnej historii, współtwórczyni i przewodnicząca działającego od 2008 r. Komitetu Pamięci Gusen, którego misją jest dbanie o pamięć ofiar obozu, w tym Polaków.
- Jenő Etter (1889–1973)
odznaczeni
Jenő Etter (1889–1973)
Burmistrz węgierskiego Ostrzyhomia otrzymał dziesiątki listów napisanych po polsku. O wdzięczności polskich uchodźców świadczyły już same nagłówki: „Kochany Panie Kapitanie!”, „Drogi Panie Doktorze!”. Jenő Etter rozumiał je wszystkie.