Rocznica śmierci Kazimierza Pużaka - Instytut Pileckiego

Rocznica śmierci Kazimierza Pużaka

30 kwietnia mija rocznica śmierci Kazimierza Pużaka. Urodzony 26 sierpnia 1883 r. w Tarnopolu, wychowywał się i dorastał w atmosferze przyjaźni i tolerancji między społecznościami polską i ukraińską.

W czasach szkolnych, zafascynowany historią powstań narodowych i tradycjami rewolucyjnymi, w pełni zespolił się z polskością. Jeszcze w gimnazjum założył tajną organizację patriotyczną, którą wkrótce przyłączył do „Promienistych”. Prawdopodobnie w 1904 r. wstąpił w szeregi Polskiej Partii Socjalistycznej, z którą pozostał związany aż do śmierci. Po maturze rozpoczął studia na Wydziale Prawa i Umiejętności Politycznych Uniwersytetu Lwowskiego, które po wybuchu rewolucji w 1905 r. porzucił dla działalności w PPS. Zajmował się m.in. przerzutem nielegalnej literatury do Rosji, organizowaniem zamachów na carskich dygnitarzy, wykonywaniem wyroków sądu partyjnego. W ciągu kilku miesięcy stał się jednym z bardziej aktywnych członków partii. Wraz z grupą Józefa Piłsudskiego współtworzył PPS-Frakcję Rewolucyjną. W 1911 r. aresztowany i skazany na karę ośmiu lat ciężkich robót i na osiedlenie na Syberii po jej zakończeniu. Więziony w Warszawie i Piotrogrodzie ostatnie lata wyroku spędził w Twierdzy Szlisselburskiej.  Na wolność wyszedł po rewolucji lutowej.

W II RP spełniał się jako parlamentarzysta, dbając w sejmie o ludzi biednych, poszkodowanych, potrzebujących pomocy. Wielokrotnie stawał w obronie swobód demokratycznych społeczeństwa, bronił więźniów politycznych. W działalności polityczno-społecznej przyświecała Pużakowi wizja Polski opartej na systemie demokracji parlamentarnej i sprawiedliwości społecznej. W końcu lat 30. coraz wyraźniej dostrzegał groźbę dla niepodległości Rzeczypospolitej ze strony III Rzeszy. Konsekwentnie odrzucał możliwość współpracy i jakiegokolwiek porozumienia z komunistami. W okresie międzywojennym ukształtowała się Jego pozycja w partii. Przez osiemnaście lat sprawował funkcję sekretarza generalnego CKW PPS. Bezwzględnie zwalczał wszelkie tendencje odśrodkowe i rozłamowe w PPS. Choć wielokrotnie oskarżany był o stosowanie metod dyktatorskich w sposobie sprawowania władzy partyjnej, to nigdy nie padła propozycja odsunięcia go od pełnionej funkcji.

Po wybuchu II wojny światowej ponownie zaangażował się w działalność niepodległościową. Wraz z najbliższym politycznym otoczeniem zadecydował o rozwiązaniu PPS i przejściu do konspiracji w ramach WRN (Wolność, Równość, Niepodległość). Podejmował wysiłki na rzecz konsolidacji niepodległościowego podziemia. Nie do przecenienia były starania Pużaka, które doprowadziły do utworzenia podziemnego parlamentu Polski Walczącej – Rady Jedności Narodowej. Dowodem zaufania działaczy niepodległościowych było powierzenie mu funkcji przewodniczącego Komisji Głównej RJN. Polskie władze na uchodźstwie brały pod uwagę Jego osobę w planach powołania następcy prezydenta RP. Skromność Pużaka sprawiła, że odmówił, nie widząc siebie w tej roli. Mimo sceptycznego stanowiska zaakceptował wybuch powstania w Warszawie i czynnie włączył się do działań.

Wielokrotnie apelował do aliantów o pomoc dla walczącego miasta. 27 marca 1945 r. został podstępnie aresztowany przez NKWD i przewieziony do Moskwy wraz z pozostałymi przywódcami Polskiego Państwa Podziemnego. Oskarżony o działalność na szkodę ZSRR, podczas pokazowego procesu szesnastu wykazał się nieugiętą postawą. Skazany na pięć lat więzienia, w skutek amnestii zwolniony w listopadzie 1945 r. powrócił do kraju. Ponownie podjął działalność niepodległościową, za którą zapłacił kolejnym aresztowaniem i procesem, tym razem przed sądem Polski Ludowej. W procesie przywódców PPS-WRN, 19 listopada 1948 r. skazany na dziesięć lat więzienia i konfiskatę całego majątku. Osadzony najpierw w więzieniu na warszawskim Mokotowie, a następnie w Rawiczu zaskarbił sobie szacunek i uznanie współwięźniów. Traktowany był z dużą atencją, jako nieugięty bojownik o niepodległą i suwerenną Polskę.

Zmarł 30 kwietnia 1950 r. w więziennym szpitalu. Okoliczności śmierci pozostają niewyjaśnione, ale wiele wskazuje na to, że na Pużaku dokonano politycznego mordu. Został pochowany na Starych Powązkach pod czujnym okiem tajniaków i funkcjonariuszy Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego.

Zobacz także