Karol Madaj rozpoczął obowiązki dyrektora Instytutu Pileckiego. Dr hab. Damian Markowski pełnomocnikiem ds. naukowych - Instytut Pileckiego

Karol Madaj rozpoczął obowiązki dyrektora Instytutu Pileckiego. Dr hab. Damian Markowski pełnomocnikiem ds. naukowych

Nowy p.o. dyrektora Instytutu Pileckiego Karol Madaj zapowiedział na wtorkowym briefingu prasowym, że swoją wizję Instytutu przedstawi po rozpoznaniu sytuacji wewnętrznej.

Instytut Pileckiego od początku tworzą ludzie oddani swojej misji. Miałem okazję pracować tutaj wcześniej, głównie w Ośrodku Badań nad Totalitaryzmami, więc znam Instytut od środka. Chcemy wspólnie kontynuować świetną pracę zespołu: upamiętniać ofiary dwóch systemów totalitarnych, prowadzić rzetelne badania naukowe i rozwijać działania edukacyjne. Szczególnie bliskim mojemu sercu jest program „Zawołani po imieniu”. Chcę także jak najlepiej wykorzystywać potencjał naszych oddziałów zagranicznychpodkreślił Karol Madaj, p.o. dyrektora Instytutu Pileckiego.

Karol Madaj, p.o. dyrektora Instytutu Pileckiego na briefingu prasowym w siedzibie Instytutu Pileckiego przy ul. Siennej w Warszawie, 2 września 2025 r.

Pierwszą decyzją Karola Madaja było nominowanie dr. hab. Damiana
Markowskiego
na pełnomocnika ds. naukowych. Zastąpi on prof. Przemysława Wiszewskiego, który zrezygnował z pełnienia funkcji wicedyrektora ds. naukowych.

Dr hab. Damian Markowski, nowy pełnomocnik ds. naukowych

Dr hab. Damian Karol Markowski jest uznanym historykiem i sowietologiem,
specjalizującym się w dziejach Europy Wschodniej pierwszej połowy XX w. oraz procesach sowietyzacji w XX w. Pracował m.in. w Radzie Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa, Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Instytucie Pamięci Narodowej.

W latach 2014–2017 kierował akcją poszukiwań mogił żołnierzy polskich poległych w 1939 r. pod Lwowem. Jest autorem wielu publikacji naukowych i popularnonaukowych, wydawanych także w języku niemieckim i angielskim. Od 2024 r. pracuje w Ośrodku Badań nad Totalitaryzmami Instytutu Pileckiego. Doświadczenie to pozwala mu dobrze rozumieć specyfikę środowiska naukowego, którym przyjdzie mu kierować.

Witold Pilecki pozostaje dla mnie symbolem odwagi i odpowiedzialności –
człowiekiem, który sam zdecydował się wejść do Auschwitz, stworzył tam siatkę oporu i przekazywał raporty o niemieckich zbrodniach. Mimo że był bohaterem walki z nazizmem, został zamordowany przez komunistów. Ta niezłomność jest dla mnie drogowskazem w pracy w Instytucie
podsumował Karol Madaj.

Zobacz także