V Zjazd Rodzin „Zawołanych po imieniu” - Instytut Pileckiego

Czego szukamy? Czy jest coś co możemy im dać i czy jest coś z dziedzictwa, które nam zostawili, co chcemy nieść dalej?

31 sierpnia 2024 r. w Gdańsku na zaproszenie Instytutu Pileckiego ponad 130 krewnych i potomków Polaków zamordowanych za pomoc Żydom podczas okupacji niemieckiej spotkało się na Zjeździe Rodzin w ramach programu „Zawołani po imieniu”.

W uroczystym otwarciu jubileuszowego V Zjazdu Rodzin wzięli udział m.in.:
Dr Wojciech Kozłowski - p.o. dyrektora Instytutu Pileckiego, Dr Jan Szkudliński - Kierownik Działu Naukowego Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku, Jerzy Ulma - bratanek Józefa Ulmy.

 – Jesteśmy częścią społeczności, której siła polega na działaniu. 37 upamiętnień, 95 Zawołanych po imieniu, w 36 miejscowościach, w różnych miejscach Polski. Te liczby, to tylko ilustracja szerszego działania mającego na celu umocowanie Zawołanych po imieniu w pamięci historycznej Polaków – mówi dr Wojciech Kozłowski. – Udało się nam wprowadzić Zawołanych do podręczników. Tym samym stali się częścią opowieści na temat drugiej wojny światowej i to jest nasz istotny wkład. Przez ostatnie pięć lat zbudowaliśmy specjalny zespół naukowy, prowadziliśmy działania edukacyjne i popularyzatorskie, współpracowaliśmy z lokalnymi władzami samorządowymi i ośrodkami kultury, otworzyliśmy wystawę w centrum Warszawy. Zaprosiliśmy międzynarodową publiczność, dziennikarzy, środowiska żydowskie, aby szeroko opowiedzieć o Waszych historiach. Zawołani po imieniu byli ludźmi, którzy ratowali skazanych na śmierć Żydów,  ryzykując utratę mienia i życia. Mogli paść ofiarą donosu. Dla Niemców byli "podludźmi", a mord bez sądu był częsty. Ważnym elementem naszego programu jest przywrócenie sprawiedliwości względem Zawołanych, poprzez upamiętnienie, przywołanie ich imion i symboliczne odwołanie wyroku śmierci. W ten sposób utrwalamy ich w pamięci lokalnej i ogólnopolskiej. Stracili życie, bo okupacyjne prawo definiowało pomoc Żydom jako przestępstwo, nazywając dobro złem. Nie ma naszej zgody na totalitarne odwrócenie fundamentalnych wartości.

dr Wojciech Kozłowski, p. o. dyrektora Instytutu Pileckiego
Zawołani swoim męstwem umieli wykazać się solidarnością z prześladowanymi. Ci, którzy zginęli, często osierocili rodziny. Późniejsze losy tych rodzin ukazują dalekosiężne skutki oferowanej pomocy. Kolejne pokolenia ponoszą konsekwencje niemieckich czynów i okupacyjnej polityki terroru. Zawołani po imieniu są przede wszystkim Wasi, są częścią Waszej historii i Waszej pamięci i także na Was spoczywa odpowiedzialność. – mówił podczas zjazdu dyrektor.
Zawołani są piękną częścią prawdy o strasznych czasach okupacji. Są inspiracją do czynienia dobra i mężnego trwania przy uniwersalnych ludzkich wartościach. Dają nam poczucie dumy, a także pokazują, że każdy człowiek ma wybór i wolność w swoich decyzjach.
Wiele otrzymujemy od Zawołanych. Ważne co teraz zrobimy. Czego szukamy? Czy jest coś co możemy im dać i czy jest coś z dziedzictwa, które nam zostawili, co chcemy nieść dalej? – dodał dyrektor.

Nowi członkowie w gronie Rodzin "Zawołanych po imieniu"
Podczas uroczystości nastąpił również akt oficjalnego włączenia do grona Rodzin „Zawołanych po imieniu” nowych członków, których rodziny zostały upamiętnione w minionym roku. Krewni Zofii i Aleksandra Kurów, upamiętnionych 21 września 2023 roku w Gamratce, Anieli Nizioł, upamiętnionej 3 grudnia 2023 r. w Łańcucie oraz rodzina Stanisława i Marianny Siniarskch, upamiętnionych 10 marca 2024 r. w Lutkówce.  Otrzymali pamiątkowe przypinki z symbolicznym płomieniem będącym emblematem programu „Zawołani po imieniu”, (płomień symbolizuje nie tylko pamięć, ale i nadzieję na ciągłość misji).


Krystyna Malinowska przedstawicielka Rodzin „Zawołanych po imieniu” nie kryła wzruszenia ale i olbrzymiej wdzięczności dla pracowników Instytutu Pileckiego.  – Dziękujemy za ogrom pracy. Nasi rodzice nie przekazali nam wszystkiego. Zespół Zawołanych w Instytucie Pileckiego, pozwala nam, rodzinom odkrywać i uzupełniać naszą wiedzę i pamięć. Dzięki czemu te historie mogą trwać i by przekazywane dalej – mówiła.

Krystyna Malinowska przedstawicielka Rodzin „Zawołanych po imieniu”

W spotkaniu wzięli udział również przedstawiciele Rodziny Ulmów, którzy przekazali na ręce dra Wojciecha Kozłowskiego, p.o. dyrektora Instytutu Pileckiego artefakty pochodzące z domu rodzinnego Ulmów.

Obecny na spotkaniu Jerzy Ulma (bratanek Józefa Ulmy zamordowanego wraz ze swoją żoną i dziećmi przez Niemców 24 marca 1944 r. w Markowej za ukrywanie Żydów) podarował dwie książeczki (mające ponad 100 lat), pochodzące ze zbiorów bibliotecznych Józefa Ulmy oraz fragment cegły  pochodzący z domu w Markowej, w którym urodził się Józef Ulma.

Podczas przekazywania pamiątek Jerzy Ulma zaznaczył, jego wuj Józef, posiadał bogatą biblioteczkę, której zbiory udostępniał mieszkańcom Markowej. Jego dom był miejscem otwartym dla wszystkich, którzy chcieli ją zgłębiać.

Przekazane książki:
Gimnastyka domowa, Bez nauczyciela i przyrządów dla dzieci i dla dorosłych dla zdrowych i chorych, Wydanie czwarte z 50-ma figurami, Wyd. M. Arcta w Warszawie, 1916 r.

Wykłady Towarzystwa na II  Zjeździe Stowarzyszenia Spożywców w Warszawie, 6-8 czerwca 1910 r., Wydanie trzecie, Nakładem Polskich Stowarzyszeń Spożywców, Warszawa-Mokotów, ul. Mickiewicza, 1920.

Poprzednie Zjazdy Rodzin
Pierwszy Zjazd Rodzin „Zawołanych po imieniu” miał miejsce 24 listopada 2019 roku w Broku nad Bugiem, drugi – 25 września 2021 roku w Sali Kolumnowej Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej, trzeci raz Rodziny spotkały się w dniach 2–3 września 2022 r. w Folwarku Łochów, w sercu Nadbużańskiego Parku Krajobrazowego, czwarty Zjazd odbył się w dniach 1-3 września 2023 r. na Podkarpaciu (w Łańcucie, Rzeszowie i Markowej). Z każdym Zjazdem rodziny budują coraz silniejsze więzi międzyśrodowiskowe i międzypokoleniowe, wychowując nowe pokolenie kustoszy pamięci.

Więcej o programie "Zawołani po imieniu" (kliknij).