Zofia Krasuska - Instytut Pileckiego
Upamiętniona 19 czerwca 2020 roku w Tworkach.
Mieszkała we wsi Tworki koło Siedlec z mężem Leonem i sześcioletnim synem Feliksem, zwanym Bogusiem. Rodzina miała gospodarstwo pod lasem i utrzymywała się z pracy na roli. Podczas okupacji niemieckiej małżonkowie pomagali sześciu lub siedmiu młodym żydowskim mężczyznom. Istnieją różne hipotezy, skąd oni dokładnie przybyli. Mogli być uciekinierami z siedleckiego getta albo ukrywającymi się w lesie zbiegami z transportu do Treblinki. Początkowo – już w lecie 1942 roku – przychodzili tylko po żywność, ale wraz z nastaniem jesieni Leon Krasuski przygotował dla nich kryjówkę w wolnostojącej piwnicy na ziemniaki. Mimo groźby kary śmierci i pełnej świadomości niebezpieczeństwa małżonkowie postanowili ukryć u siebie mężczyzn.
Zima była bardzo mroźna. 13 lutego 1943 roku w Tworkach pojawili się funkcjonariusze niemieccy z pobliskiego Łukowa. Wkroczyli na teren gospodarstwa Krasuskich i rozpoczęli przeszukanie. Odnaleźli kryjówkę, ponieważ jeden z ukrywających się Żydów pozostawił przed wejściem do piwnicy buty. Podczas gdy Niemcy wyprowadzali mężczyzn, Leon schował się w stodole, a stamtąd uciekł do lasu. Zofia została rozstrzelana na własnym podwórzu razem z synem Bogusiem i Żydami. Wszyscy mieli ślady dotkliwego pobicia.