Jadwiga Długoborska - Instytut Pileckiego
Upamiętniona 29 czerwca 2019 roku w Ostrowi Mazowieckiej.
W pierwszych miesiącach okupacji Niemcy rozpoczęli prześladowania żydowskich mieszkańców miasta. Już 11 listopada 1939 roku przeprowadzili w Ostrowi pierwszą masową eksterminację ludności żydowskiej. Tego dnia Jadwiga Długoborska udzieliła schronienia 10 osobom z żydowskich rodzin Renkant, Ryczke, Lewartowicz i Szumowicz. Dzięki jej pomocy mogli przedostać się za przebiegającą dwa kilometry dalej granicę z ZSRR i uniknąć losu rozstrzelanych wtedy przez Niemców 500 ostrowskich Żydów. Sama odmówiła podpisania volkslisty, podobnie jak cała jej rodzina. W pensjonacie dwa pokoje zostały zamaskowane i to właśnie w nich Długoborska ukrywała potrzebujących. Nie oddzielała pomocy Żydom od działania w podziemiu. W lokalu spotykali się także oficerowie AK z miejscowego oddziału „Opocznik”: mjr Henryk Pracki „Rola”, mjr Eugeniusz Mieszkowski „Ostry”, Władysław Reda „Jeliński”, por. Edward Nowicki „Tyczka”, por. Henryk Dubois „Ryszard” – komendant ośrodka „Brok”. Mimo że codziennie Niemcy sprawdzali księgę meldunkową pensjonatu, tajemnicę swojej działalności udało jej się utrzymać niemal do końca okupacji.
Jadwiga Długoborska została aresztowana w nocy z 23 na 24 czerwca 1944 roku. Od 28 czerwca była przesłuchiwana i torturowana w siedzibie gestapo przez polskojęzycznego Niemca – Antona Birkenfelda ps. „Cyk”. Została zamordowana 29 czerwca 1944 roku strzałem w tył głowy w lasach okalających Guty-Bujno. Dwa tygodnie po wycofaniu się Niemców z Ostrowi (27 sierpnia 1944 roku) Wanda Wujcik, siostra Jadwigi, odnalazła jej ciało.
Jeden z lokatorów Długoborskiej posługujący się tzw. aryjskimi dokumentami zdołał uciec. Jego żona Wanda w 1964 roku poświadczyła fakt, ze ukrywał się u rodziny Wagnerów i to im zawdzięcza swoje życie. Jego syn wniósł wniosek o pośmiertne odznaczenie Jadwigi Długoborskiej medalem Sprawiedliwy wśród Narodów Świata, który pozostał do dzisiaj nierozpatrzony. Lokatorzy pani Jadwigi wykazali się solidarnością, nikomu nie zdradzili tajemnic pensjonatu, podobnie jak mieszkańcy Ostrowi, którzy tłumnie przyszli na jej pogrzeb 13 września 1944 roku i zasypali jej trumnę kwiatami. Na jej grobie został wyryty napis „Zmarła śmiercią męczeńską”.