Lemkin. Świadek wieku ludobójstwa | o wystawie - Instytut Pileckiego

09.12.2019 (PN)

Lemkin. Świadek wieku ludobójstwa | o wystawie - Instytut Pileckiego

Pierwsza w Polsce wystawa w pełni poświęcona Rafałowi Lemkinowi - polskiemu prawnikowi żydowskiego pochodzenia, twórcy pojęcia ludobójstwa

9 grudnia 1948 roku Narody Zjednoczone jednogłośnie przyjęły Konwencję w sprawie zapobiegania i karania zbrodni ludobójstwa. Tym samym ludobójstwo stało się zbrodnią w świetle prawa międzynarodowego. Na sali obrad w paryskim pałacu de Chaillot obecny był twórca pojęcia „ludobójstwo” i autor projektu konwencji, polski prawnik żydowskiego pochodzenia – Rafał Lemkin.

„Lemkin. Świadek wieku ludobójstwa” – pod tym tytułem Instytut Pileckiego prezentuje pierwszą w Polsce wystawę, która w całości poświęcona jest postaci Rafała Lemkina. Jej otwarcie przypada w  70. rocznicę uchwalenia konwencji w sprawie zapobiegania i karania zbrodni ludobójstwa, którą Lemkin uważał za dzieło swego życia. Warszawa – miasto, w którym prowadził przed wojną kancelarię adwokacką i z którego uciekał przed niemieckimi bombardowaniami we wrześniu 1939 roku; Warszawa – miasto ciężko doświadczone niemieckimi zbrodniami, których ofiarami padali Żydzi i Polacy; Warszawa – to właściwe miejsce, by mówić o życiu i dokonaniach Rafała Lemkina.

Na wystawie wykorzystujemy zdjęcia, dokumenty i materiały audiowizualne z archiwów amerykańskich, które w większości nie były dotychczas prezentowane w Polsce. Opowiadamy historię człowieka, który przyszedł na świat na polskich Kresach Wschodnich, a potem kształcił się i pracował w II Rzeczpospolitej. Musiał następnie uciekać przed niemieckim terrorem, aby w Stanach Zjednoczonych stworzyć koncepcję, która jest dziś najdonioślejszą odpowiedzią na tragiczne doświadczenie II wojny światowej, sformułowaną na gruncie prawa i filozofii politycznej. Życie i dzieło Lemkina – jednego z bohaterów XX wieku – przedstawiamy na tle dramatu niemieckiej i sowieckiej okupacji w Polsce i Europie Środkowo-Wschodniej, gdzie skupiły się masowe zbrodnie dwóch totalitaryzmów. Ich świadectwem są rzeczy osobiste ofiar ludobójstw i indywidualne relacje ocalonych, które prezentujmy na ekspozycji.

Pojęcie ludobójstwa to bezpośrednia reakcja na totalitarną inżynierię społeczną, a zwłaszcza na zbrodnię Zagłady Żydów, w wyniku której Lemkin stracił niemal całą swoją rodzinę. Jego koncepcja nie byłaby jednak możliwa, gdyby nie wcześniejsze przeżycia i inspiracje. Lektura „Quo Vadis” Henryka Sienkiewicza we wczesnym dzieciństwie; zderzenie z rosyjskim antysemityzmem; doniesienia prasowe o Rzezi Ormian; wreszcie studia we Lwowie – miejscu symbolicznym dla tradycji Rzeczpospolitej wielu narodów, religii i kultur, a zarazem w ośrodku polskiej myśli prawniczej na światowym poziomie – wszystkie te wątki odgrywają istotną rolę w narracji wystawy. Bez nich nie sposób zrozumieć koncepcji, która jest nie tylko podstawową prawną zaporą przed ludobójstwem i zbrodniami przeciwko ludzkości dziś i w przyszłości. Uznając fakt, że ludzie żyją i rozwijają się we wspólnotach narodowych, religijnych i społecznych, stanowi ona zarazem głos na rzecz prawa zbiorowości ludzkich do pokojowego współistnienia. Obok powszechnych praw człowieka, jest to jeden z fundamentów porządku międzynarodowego. Nieprzypadkowo dwa kluczowe dokumenty – Konwencja w sprawie zapobiegania i karania zbrodni ludobójstwa i Powszechna Deklaracja Praw Człowieka zostały przyjęte przez ONZ na tej samej sesji, dzień po dniu.

Ani historia masowych zbrodni wymierzonych w istnienie całych grup narodowych i religijnych, ani wysiłki na rzecz karania i zapobiegania ludobójstwu, ani zmagania z jego długim cieniem nie kończą się na II wojnie światowej i przyjęciu konwencji z 1948 roku. Opowiadając o wydarzeniach w Kambodży, Rwandzie i byłej Jugosławii, nasza wystawa prowokuje do refleksji nad współczesnymi i przyszłymi wyzwaniami: terroryzmem, polityką neoimperialną, biopolityką i gwałtownym rozwojem technologicznym. Koncepcja Lemkina, wyrastająca z doświadczenia konfrontacji z dwoma totalitaryzmami w XX wieku, ma zasięg uniwersalny, zachowuje moc niezależnie od miejsca i czasu. W oparciu o nią wspólnota międzynarodowa przez lata budowała system karania i zapobiegania ludobójstwu – od Międzynarodowego Trybunału Wojskowego w Norymberdze po Międzynarodowy Trybunał Karny. Skuteczność tych działań i instytucji to przedmiot gorących dyskusji i sporów. Na wystawie zastanawiamy się nad zaniechaniem rozliczenia zbrodni komunistycznych. Przypominamy także postać „kata Warszawy” Heinza Reinefartha, który był po wojnie burmistrzem miasta Westerland na wyspie Sylt i deputowanym do Landtagu w Szlezwiku-Holsztynie. Faktem jest, że zbrodnie popełnione na obywatelach II Rzeczpospolitej – kraju, z którego pochodził Lemkin – w wielu wypadkach nie doczekały się sprawiedliwości. Los wspólnot, które padły ofiarą ludobójstwa, wciąż zależy przede wszystkim od nich samych – od tego, czy zachowując w pamięci tragiczne doświadczenia, potrafią w oparciu o nie budować swoją pomyślną przyszłość. Państwo Izrael, rewolucja „Solidarności” w Polsce, kijowski Majdan – to pozytywne obrazy takich starań. Dlatego to właśnie one stanowią epilog naszej wystawy.

Rafał Lemkin, znany przede wszystkim w kręgach akademickich i wśród ekspertów prawa międzynarodowego, zasługuje na to, by dołączyć do kluczowych postaci XX wieku – jako wybitny intelektualista, badacz zbrodni totalitarnych i autor koncepcji ludobójstwa. Obok Jana Nowaka-Jeziorańskiego, Jana Karskiego, Witolda Pileckiego czy Szmula Zygielbojma, był jednym z tych, którzy starali się uświadomić światu ogrom tragedii, jaka rozegrała się na ziemiach polskich pod okupacją dwóch totalitaryzmów. Jego koncepcja zyskała powszechne uznanie i na zawsze zmieniła prawo międzynarodowe oraz sposób myślenia o pożądanym kształcie relacji między wspólnotami ludzkimi. To wystarczające powody, by na nowo odkryć postać jednego z najwybitniejszych prawników minionego stulecia, który był „świadkiem wieku ludobójstwa”.

Partnerzy: Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Narodowe Centrum Kultury


fot. Grzegorz Karkoszka