„Wierna rzeka” Tadeusza Chmielewskiego | OBRAZY HISTORII - Instytut Pileckiego
Pozostając w formule spotkań wirtualnych, nowy sezon rozpoczęliśmy rozmową o powstaniu styczniowym w filmie. Za przykład posłużyła nam „Wierna rzeka” z 1983 roku w reż. Tadeusza Chmielewskiego, na podstawie powieści Stefana Żeromskiego o tym samym tytule.
➡️ Nurty myślenia o powstaniu styczniowym w piśmiennictwie polskim.
➡️ Miejsce „Wiernej rzeki" w imaginarium powstaniowym Polaków.
➡️ Ekranizacje prozy Żeromskiego.
➡️ Powstanie styczniowe w filmie polskim.
Te i inne zagadnienia poruszył dr Mateusz Werner, filozof kultury i filmoznawca z Instytutu Pileckiego, oraz jego goście:
✅ prof. Maria Jolanta Olszewska – historyk literatury na Wydziale Polonistyki Uniwersytetu Warszawskiego, autorka licznych publikacji poświęconych literaturze polskiej;
✅ dr Mikołaj Mirowski – historyk, publicysta oraz współpracownik Muzeum Historii Polski.
Zobacz także
- Dzieci i wojna - dyskusja po premierze audioserialu „W Nowej Zelandii zaczyna się dzień. Opowieść o dzieciach z Pahiatua”
debata
Dzieci i wojna - dyskusja po premierze audioserialu „W Nowej Zelandii zaczyna się dzień. Opowieść o dzieciach z Pahiatua”
Dokładnie w 80. rocznicę przybycia polskich dzieci do Pahiatua w Nowej Zelandii, odbyła się premiera audioserialu, który opowiada niezwykłą historię odnalezienia domu na drugim końcu świata.
- Zbiorowa niewinność – dr Anna Kwiatkowska o książce Samuela Salzborna #rozmowyoksiążkach odc. 2
debata
Zbiorowa niewinność – dr Anna Kwiatkowska o książce Samuela Salzborna #rozmowyoksiążkach odc. 2
Zapraszamy do wysłuchania drugiego odcinka cyklu „Rozmów o książkach” prezentujemy tytuł „Zbiorowa niewinność. Wypieranie Szoah z niemieckiej pamięci” Samuela Salzborna, wydany w 2022 roku przez Instytut Pileckiego w przekładzie Kamila Markiewicza.
- Jak państwo zwalczało prywatną inicjatywę #gieldahistorii odc. 21
podcast
Jak państwo zwalczało prywatną inicjatywę #gieldahistorii odc. 21
System komunistyczny zakładał likwidację prywatnej własności, ale faktycznie nie mógł się bez niej obejść. Prywaciarze dostarczali konsumentom tego wszystkiego, czego niewydolna gospodarka socjalistyczna nie była w stanie wytworzyć.