Konferencja Russia’s War of Aggression Against Ukraine. Challenges of Documenting and Prosecuting War Crimes - Instytut Pileckiego

konferencja

01.02.2023 (ŚR) 10.45

Konferencja Russia’s War of Aggression Against Ukraine. Challenges of Documenting and Prosecuting War Crimes

Minął pierwszy dzień międzynarodowej konferencji "Russia’s War of Aggression Against Ukraine. Challenges of Documenting and Prosecuting War Crimes".

Rosyjska wojna przeciwko Ukrainie – dziedzictwo sowieckie i źródła rosyjskiej polityki.

Upowszechniamy trudną wiedzę!

W historię Rosji wpisany jest nieprzerwany ciąg agresji zbrojnych i humanitarnych w stosunku do krajów, które nie podejmowały działań prowokujących czy uzasadniających wszczynanie wojen i okupacji. Każda agresja Rosji pociąga przynosi obfite żniwo zbrodni wojennych i zbrodni przeciwko ludzkości.  Wielki głód w Ukrainie (lata 30. XX wieku) był sztucznie wywołaną klęską, za którą stała grabieżcza polityka Związku Radzieckiego. Ofiarą Wielkiego głodu mogło paść nawet 10 mln Ukraińców. Druga wojna światowa to rosyjski terror wobec Polski, masowe mordy na polskiej inteligencji, oficerach, masowe wywózki ludności polskiej w głąb Rosji, które dla tysięcy Polaków, w tym dzieci – ze względu na nieludzkie warunki transportu, a następnie samego życia –  zakończyły się śmiercią z wychłodzenia, głodu, przemęczenia niewolniczą pracą, braku dostępu do lekarzy i jakiejkolwiek formy cywilizowanego życia. Po II wojnie światowej Polacy byli nadal mordowani i wywożeni na rosyjskie zesłania, skąd większość nigdy nie wróciła, najczęściej dlatego, że po prostu nie przeżyli. Przykładem masowej, celowej zagłady Polaków na terenie Polski po zakończeniu działań wojennych jest Obława Augustowska, w czasie której internowano ponad siedem tysięcy mieszkańców Augustowa i okolic. Prawie 600 Polaków nigdy nie wróciło do domów, nie odnaleziono też ich grobów.

Dyrektor Instytutu Pileckiego prof. Magdalena Gawin rozpoczęła Konferencję podkreślając, że: Agresja Rosji na Ukrainę ma swoich sojuszników: hipokryzję, samozadowolenie, egoizm i ignorancję.

prof. Magdalena Gawin, dyrektor Instytutu Pileckiego

Wojny napastnicze prowadzone przez Rosję charakteryzują się zbrodniczymi metodami i wynikającą z nich bezkarnością

(…) W latach 50. Rafał Lemkin postawił tezę, że Hołodomor na Ukrainie nosi wszelkie znamiona ludobójstwa. Przez długie dziesięciolecia opinia Lemkina była kwestionowana na Zachodzie jako „zbyt kontrowersyjna”, „sugerująca zbyt niebezpieczną paralelę między sowieckim komunizmem a nazizmem” czy „rewizjonistyczna”. Takie postawy panowały przez długi czas także w Niemczech, które dopiero niedawno uznały  Hołodomor za ludobójstwo. Tym samym współczesna rosyjska agresja zmienia nie tylko naszą teraźniejszość, ale także ocenę przeszłości (…) Ogniwa w łańcuchu rosyjskich zbrodni i bezkarności muszą zostać zerwane.

Ralf Fücks dyrektor zarządzający Zentrum Liberale Moderne

Reprezentujący Zentrum Liberale Moderne, współorganizatora konferencji, Ralf Fücks wspomniał w słowie wstępnym o potrzebie wspierania działań zbrojnych Ukrainy, broniącej się przed agresją Rosji.

Rosyjska wojna napastnicza to zmasowany atak na europejski porządek bezpieczeństwa, na prawo międzynarodowe i na wszelkie liberalne aspiracje w Europie Środkowo-Wschodniejpodkreślił Ralf Fücks, współzałozyciel Zentrum Liberale Moderne.

Zauważył też, że choć polityka Niemiec wobec wydarzeń w Ukrainie zmieniła się znacząco w ciągu ostatniego roku, to nadal nie jest zadowalająca: Biorąc pod uwagę masowość niszczycielskiej wojny w Rosji i desperacką walkę Ukrainy o przetrwanie, polityka Niemiec nadal wydaje się podążać za schematem „za mało i za późno” – podkreślił Ralf Fücks.
 

W czasie pierwszej konferencyjnej prezentacji prof. Mark Kramer, dyrektor „Cold War Studies" na Uniwersytecie Harvarda, przypomniał o zbrojnych, agresywnych działaniach Rosji (ZSRR) między innymi wobec narodu węgierskiego czy wobec Afganistanu – właśnie w kontekście cywilnych ofiar rosyjskiej agresji.

prof. Mark Kramer, dyrektor "Cold War Studies" na Uniwersytecie Harvarda

Prof. Mark Kramer podkreślił, że Rosja jest całkowicie świadoma konfliktu swoich działań z normami prawa międzynarodowego, do którego przestrzegania zobowiązują ją przecież nie tylko nakazy moralne i etyczne, ale również fakt, że jest ona sygnatariuszem konwencji i traktatów, a nadrzędność tychże porozumień międzynarodowych ponad przepisami państwowego prawa zapisana jest w art. 15 ust. 4 rosyjskiej Konstytucji.

W konkluzji swojej prezentacji prof. Mark Kramer wskazał, że: Brutalność rosyjskiej agresji wynikała nie tyle z braku świadomości norm międzynarodowego prawa humanitarnego, ile z braku chęci ich przestrzegania, niezależnie od rzekomego zobowiązania się do ich przestrzegania. Decydenci w Moskwie mogli zobowiązać się do przyjęcia zasad humanitarnych, podpisując i ratyfikując międzynarodowe traktaty, ale w obliczu konieczności konfliktu zbrojnego po prostu zignorowali swoje zobowiązania i dali rosyjskiej armii wolną rękę. Z kolei rosyjscy dowódcy wojskowi w wielu przypadkach byli świadomi podstawowych norm międzynarodowego prawa humanitarnego, ale nie mieli chęci ani motywacji do ich przestrzegania. Przypadek rosyjski pokazuje, co może się stać, gdy urzędnicy na wszystkich szczeblach władzy politycznej i wojskowej nie przejmują się MPH (Międzynarodowe Prawo Humanitarne) i gdy inne czynniki, które mogą skłonić do przestrzegania prawa (np. ponadnarodowe organy egzekucyjne) również są nieobecne.

Iryna Solonenko, dyrektor „Ukraine Programme" w berlińskim think-tanku Zentrum Liberale Moderne, zauważyła w jednym z komentarzy, że infrastruktura bezpieczeństwa stworzona przez świat po II wojnie światowej, nie jest w stanie powstrzymać agresji Rosji.

Pierwsza sesja tematyczna (po wprowadzeniu Marka Kramera oraz komentarzach Iryny Solonenko) skupiła się wokół tematu „Wojny i przemocy w przestrzeni postsowieckiej”, a swoje prezentacje przedstawili Agnieszka Bińczyk-Missala oraz Ian Garner.

Agnieszka Bińczyk-Missala, profesor na Wydziale Politologii i Studiów Międzynarodowych Uniwersytetu Warszawskiego, odniosła się do oficjalnych – podawanych przez ONZ – statystyk mówiących o stratach cywilnych. Określiła je jako mocno zaniżone (oficjalnie podaje się liczbę 66 tysięcy cywilnych ofiar, przy czym nie ma możliwości uzupełnienia tych danych liczbą ofiar z terenów zajętych przez Rosjan, czy pochowanych w grobach, które nie zostały jeszcze odnalezione). Prof. Bińczyk-Missala podkreśliła, że ataki na obiekty cywilne są działaniem celowym: jak pokazują statystyki, głównie ostrzeliwane i bombardowane są szkoły, szpitale oraz infrastruktura energetyczna. W kontekście trudności w upowszechnianiu wiedzy, która stoi w kontrze do woli politycznej części świata przywołała przykład Jana Karskiego.


Prezentacja Iana Garnera, znawcy rosyjskiej wojny i propagandy, dotyczyła „młodzieżówek Putina”. Garner pokazał świadomą i sprawnie działającą machinę indoktrynacji młodego pokolenia, gdzie proces wychowawczy i edukacyjny rozpoczyna się już we wczesnym dzieciństwie. Obecnie liczba młodych Rosjan wychowanych w kulcie wojny i aprobaty rosyjskich zapędów imperialistycznych to ok. 25% całej rosyjskiej młodzieży.

Ian Garner

W kolejnym punkcie William Schabas, profesor prawa międzynarodowego na Uniwersytecie Middlesex w Londynie zwrócił uwagę, na niezwykle ważną kwestię: Rada Praw Człowieka, instytucja promująca poszanowanie praw człowieka i podstawowych wolności, już na początku marca 2022 roku, w swojej pierwszej rezolucji dotyczącej sytuacji w Ukrainie, pierwszy raz wypowiedziała się na temat zbrojnej agresji (war of aggression). W dyskusji towarzyszącej wystąpieniu prof. Schabasa rozważano polityczne i praktyczne podejście do odpowiedzialności za zbrodnie wojenne – popełnione w przeszłości, popełniane obecnie, i te przyszłe.

Prof. William A. Schabas, profesor prawa międynarodowego na Uniwersytecie Middlesex w Londynie

Ważnym głosem w debacie była wypowiedź Marieluise Beck, niemieckiej polityczki specjalizującej się w sprawach Europy Wschodniej i Południowo-Wschodniej, która przyznała, że wpływ na jej opinię w sprawie pomocy zbrojnej dla Ukrainy miało doświadczenie pobytu w objętej wojną i ostrzeliwanej Bośni w 93 r. Pani Beck silnie podkreśliła, że ochrona tych, którzy sami nie mogą się chronić jest największym przejawem odpowiedzialności i że odmawianie zaatakowanym prawa do ochrony jest najbardziej nieetyczne.

Marieluise Beck

Natomiast Dr Anton Korynevych  - ambasador „at-large” Ministerstwa Spraw Zagranicznych Ukrainy wskazał między innymi dwie przesłanki potwierdzające genocydalne intencje Rosjan w stosunku do Ukraińców: podżeganie do wyniszczenia Ukrainy jako narodu oraz przymusowe deportacje ukraińskich dzieci w głąb Rosji. Każde z tych działań wpisuje się  w definicję zbrodni ludobójstwa.

O rozważanych scenariuszach zaangażowania międzynarodowego w pomoc Ukrainie, pociągnięciu do odpowiedzialności sprawców, a także o zasadności reparacji rosyjskich należnych Ukrainie wypowiedział się obecny na konferencji David Allen Schlaefer  - the Senior Advisor for War Crimes and Accountability in Ukraine in the Office for Global Criminal Justice at the US Department of State.

David Allen Schlaefer jest Starszym Doradcą ds. Zbrodni Wojennych i Odpowiedzialności na Ukrainie w Biurze ds. Globalnego Wymiaru Sprawiedliwości w Departamencie Stanu USA
Pierwszy dzień Konferencji zamknęła prezentacja Centrum Dokumentowania Zbrodni Wojennych w Ukrainie im. Rafała Lemkina, które od pierwszych dni wojny zbiera świadectwa naocznych świadków i ofiar rosyjskiej agresji.

Zobacz także