prof. Władysław Konopczyński (1880—1952) - Instytut Pileckiego
Po upadku powstania warszawskiego, wśród tłumu ciągnącego z płonącego miasta znajdowała się rodzina polskiego historyka żydowskiego pochodzenia Ludwika Widerszala. Konopczyński udzielił jej schronienia w Młyniku,gdzie przebywała aż do zakończenia wojny.
Przed wybuchem II wojny światowej Władysław Konopczyński wykładał na Uniwersytecie Jagiellońskim. Wybitny historyk epoki nowożytnej, twórca Polskiego Słownika Biograficznego i poseł na Sejm II RP I kadencji został 6 listopada 1939 roku aresztowany w ramach Intelligenzaktion — niemieckiej akcji wymierzonej w polską inteligencję. Więziono go do lutego 1940 roku, początkowo w Krakowie, następnie we Wrocławiu i w końcu w KL Sachsenhausen. Po zwolnieniu z obozu zaangażował się w tajne nauczanie. Trudna sytuacja materialna rodziny w okupowanym Krakowie sprawiła, że coraz więcej czasu spędzał w majątku w Młyniku koło Ojcowa.
Po wojnie, w 1948 roku, w reakcji na jego niezależną postawę i krytykę nowego ustroju, władze komunistyczne usunęły Konopczyńskiego z Uniwersytetu Jagiellońskiego, a rok później z kierowania Polskim Słownikiem Biograficznym.
fot. Prywatne zbiory Jana Mrozowskiego
Zobacz także
- Jozef Lach (1905–1993)
odznaczeni
Jozef Lach (1905–1993)
W październikową noc 1939 roku do domu Jozefa i Žofii Lachów w Popradzie na Słowacji zapukało czterech mężczyzn. Przybyli zza górujących nad miastem Tatr, z okupowanej Polski.
- Anton Parfeniuk (1890–1947) Lubow Parfeniuk (1903–1967)
odznaczeni
Anton Parfeniuk (1890–1947) Lubow Parfeniuk (1903–1967)
Po najlepszy twaróg i śmietanę w Kisielinie chodziło się do Parfeniuków. Wołyńska ziemia okazała się dla nich wyjątkowo łaskawa, więc oprócz mleka i jego przetworów sprzedawali również produkty rolne.
- Zinaida Giergiel z d. Radczuk (1912—1989)
odznaczeni
Zinaida Giergiel z d. Radczuk (1912—1989)
Latem 1943 roku Zinaida Giergiel spodziewając się, że Polacy będą próbowali wrócić do swojego gospodarstwa, dlatego wypatrywała wracających sąsiadów. Dzięki temu mogła ostrzec polską rodzinę, że w ich domu nadal czeka oddział OUN UPA.